Narodowolność wyboru
Podczas spisu powszechnego w tym roku odpowiadający na pytania rachmistrza będzie mógł zadeklarować taką narodowość, do jakiej się poczuwa - pisze "Rzeczpospolita".
Już dziewięć lat temu, podczas Narodowego Spisu Powszechnego, wielu Ślązaków określało swoją narodowość jako śląską.
Wówczas jednak rachmistrzowie często nie zgadzali się na taki dopisek. Spis przewidywał bowiem wyłącznie wybór spośród 14 narodowości określonych w ustawie o mniejszościach narodowych.
W spisie, który zacznie się 1 kwietnia, respondenci nadal będą mogli wybrać spośród 14 narodowości wskazanych w ustawie. Ale jeśli nie wskażą żadnej, rachmistrz w pozycji numer 15 będzie musiał wpisać to, co respondent mu zadeklaruje.
Padnie też pytanie: "Czy odczuwa Pan(i) przynależność etniczną do innego narodu lub wspólnoty etnicznej?". Jeśli pytany odpowie "tak", będzie musiał wybrać, do jakiej grupy. Tu również będzie mógł wpisać "śląska" czy np. "kaszubska".
GUS precyzuje, że przez narodowość należy rozumieć przynależność narodową lub etniczną i nie należy jej mylić z obywatelstwem.
"Oceniam, że łączna liczba deklaracji narodowości śląskiej będzie nawet trzy razy wyższa niż w 2002 r." - prognozuje dr Jerzy Gorzelik, szef RAŚ i członek zarządu samorządu województwa śląskiego. Osiem lat temu zadeklarowały ją aż 173 tys. 153 osoby.
INTERIA.PL/PAP