Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

Napieralski przedstawia kandydatów SLD na ministrów

Szef SLD Grzegorz Napieralski poinformował, że europoseł, b. szef BBN Marek Siwiec to kandydat SLD na ministra spraw zagranicznych, a przewodniczący sejmowej Komisji Obrony Narodowej Stanisław Wziątek - na szefa MON.

/Reporter

Według szefa SLD, resort edukacji narodowej mogliby objąć: b. szefowa MEN Krystyna Łybacka lub poseł Artur Ostrowski, a infrastruktury - europoseł, b. minister transportu Bogusław Liberadzki. Za sprawy społeczne z kolei mogłaby odpowiadać b. prezes ZUS Anna Bańkowska.

Pytany, kto mógłby zostać ministrem finansów, Napieralski zapewnił, w rozmowie z TVP Info i Polsat News, że był to "naprawdę dobry ekspert". Jak podkreślił lider Sojuszu, "za każdym razem, kiedy SLD było przy władzy, ministrem finansów nie był polityk, który startował z list wyborczych SLD, tylko był ekspert". W tym kontekście przypomniał nazwiska byłych ministrów finansów: prof. Marka Belki, prof. Grzegorza Kołodki, prof. Mirosława Gronickiego, prof. Andrzeja Raczko.

- Zawsze zdawaliśmy egzamin na piątkę. I teraz składam deklarację, że jeżeli będziemy współrządzić, na fotelu ministra finansów zasiądzie ekspert, który jest świetnie zorientowany nie tylko w tym, co się dzieje w Polsce, w polskim budżecie, w polskich finansach publicznych, ale również w Europie i na świecie - powiedział lider Sojuszu.

Nie chciał jednak zdradzić nazwiska tego eksperta, ponieważ - jak zaznaczył - SLD nie chce go "wikłać w politykę". Powiedział jedynie, że jest to osoba "z dobrym doświadczeniem również międzynarodowym" i pod jej kierownictwem powstała część ekonomiczna programu SLD. "To jest dobry program ekonomiczny, który pochwaliły nawet izby gospodarcze" - dodał lider SLD.

Napieralski był również pytany o największe sukcesy i porażki SLD w obecnej kadencji Sejmu. Do sukcesów zaliczył "zatrzymanie prywatyzacji szpitali". - To wielki sukces SLD. Sytuacja była bardzo trudna również dla lewicy, była nagonka na SLD, ale udało nam się powstrzymać ten bardzo zły projekt - podkreślił szef Sojuszu.

Jego zdaniem zasługą jego formacji jest również "tonowanie bardzo mocno debaty publicznej". - Nie zawsze to wychodziło tak, jak byśmy chcieli, ale narzucaliśmy całkowicie inny ton - merytoryczny, nie sporu i kłótni - powiedział Napieralski.

Do sukcesów zaliczył też "ofensywę legislacyjną" swego klubu. - Jakie to ustawy? Płaca minimalna, ustawa dotycząca emerytury, ustawa o świadczeniach społecznych i rodzinnych, ustawa o żłobkach i przedszkolach, ustawa dotycząca metody in vitro - wyliczał lider Sojuszu.

Za porażkę uznał z kolei uchwalenie (też głosami SLD) ustawy o emeryturach pomostowych. - Daliśmy się wprowadzić w błąd. Też był spór w samym SLD, nie udało się tego powstrzymać, wiele niesprawiedliwości z tym teraz mamy - ocenił.

Według niego porażką są również "trochę słabe notowania" Sojuszu oraz fakt, iż nie udało się przeforsować w Sejmie większej liczby własnych, dobrych ustaw. - Ze 120 złożonych ustaw przez SLD przegłosowaliśmy tylko 35. Tu arytmetyka pokazała, że jest bezwzględna i niestety nie udało się tego przełamać, takiego impasu - dodał.

PAP

Zobacz także