W poniedziałek minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak wystąpił na konferencji "Ustawa o obronie Ojczyzny - Nowa Siła Wojska Polskiego". Szef MON mówił o konieczności wzmacniania Wojska Polskiego oraz zwiększenia jego liczebności. - Silne Wojsko Polskie jest gwarantem bezpieczeństwa ojczyzny - powiedział minister. - Naszym zadaniem jest wzmocnienie Wojska Polskiego, chcemy by liczyło 300 tys. żołnierzy. 250 tys. żołnierzy wojsk operacyjnych, żołnierzy zawodowych i 50 tys. żołnierzy wojsk obrony terytorialnej. Będziemy dozbrajać Wojsko Polskie, będziemy wyposażać Wojsko Polskie w najnowocześniejszy sprzęt, najnowocześniejsze uzbrojenie, ale będziemy także rozwijać liczebnie Wojsko Polskie - powiedział szef MON. Minister przypomniał, że w tym roku na wyposażenie Wojska Polskiego trafią tureckie drony uderzeniowe Bayraktar. Dodał, że w przyszłym roku na wyposażenie Wojska Polskiego trafią też rakiety HIMARS o zasięgu do 300 km. Błaszczak przypomniał też, że już w tym roku na wyposażenie Wojska Polskiego trafią zestawy obrony powietrznej Patriot. - To zadania, które możemy wypełnić dzięki ustawie o obronie ojczyzny, dzięki mechanizmowi finansowemu, który jest w tej ustawie zawarty - dodał szef MON. Mariusz Błaszczak: Należy odbudować system rezerw Mariusz Błaszczak zaznaczył, że żeby skutecznie obronić ojczyznę, należy odbudować system rezerw. Zwrócił uwagę, że wojna, która toczy się za naszą wschodnią granicą, w Ukrainie, pokazuje, że kierunki rozwoju polskich sił zbrojnych są słuszne. - Mieliśmy rację co do tego typu uzbrojenia, co do tego, że Wojsko Polskie musi być liczniejsze niż jest dotychczas - zaznaczył Błaszczak. - Doświadczenia z Ukrainy pokazują, jak ważne jest połączenie profesjonalizmu wojska z wysokim morale rezerwistów - powiedział.