LiS postawi premierowi nowe warunki
- Nie rozpoczniemy rozmów koalicyjnych dopóki premier nie przywróci Daniela Pawłowca na stanowisko wiceszefa UKIE - powiedział portalowi tvn24.pl Radosław Parda z LPR. Samoobrona domaga się powołania Krzysztofa Sikory na ministra rolnictwa.
Jak powiedział w TVN24 Piotr Ślusarczyk, kryzys koalicyjny rozpoczął się od usunięcia Andrzeja Leppera z rządu. - Od tego czasu PiS prowadzi jaką niezrozumiałą grę, broniąc się przed powołaniem komisji śledczej ds. CBA. Odwołuje też naszych ludzi - powiedział polityk LPR. Dodał, że nie ma powodów do zrywania koalicji, ale spory kadrowe trzeba zakończyć, bo nie ułatwiają one współpracy. - Oczekujemy, że PiS pozwoli Samoobronie na obsadę stanowiska ministra rolnictwa i przywróci Daniela Pawłowca na wiceszefa Urzędu Komitetu Integracji Europejskiej.
Szef Samoobrony powiedział z kolei w "Sygnałach Dnia", że jeśli Prawo i Sprawiedliwość te warunki odrzuci, to do planowanych na dzisiaj rozmów nie dojdzie.
Lepper dodał, że LiS zażąda, aby PiS "zrealizowało swoje dotychczasowe zobowiązania". Nie sprecyzował jednak o co chodzi.