Kometa ta, podobnie jak jej siostry, przemieszcza się wewnątrz układu słonecznego po własnej orbicie. Pierwsi w czasie tej "wizyty" zauważyli ją astronomowie z Chin i Japonii. Teraz jest najlepiej widoczna właśnie w Polsce. Najlepiej obserwować ją poza miastem, gdzie nie przeszkadzają światła latarni. Można ją oglądać za pomocą zwykłej lornetki. Kometa będzie się stopniowo oddalać się od Ziemi i będzie coraz mniej widoczna. Znowu ukaże się Ziemianom za 341 lat.