Wiceminister chwilę po godz. 20 opublikował krótki komunikat w mediach społecznościowych. "Policja zatrzymała osobę podejrzaną o próbę podpalenia synagogi w Warszawie" - czytamy we wpisie zamieszczonym przez Czesława Mroczka. Stołeczna policja poinformowała przed godz. 21, że zatrzymany ma 16 lat i jest obywatelem Polski. W akcję zaangażowano Agencję Bezpieczeństwa Wewnętrznego. - Do zatrzymania doszło około godz. 20 w jednym z mieszkań na terenie warszawskiego Bemowa - przekazała w rozmowie z Polsat News kom. Małgorzata Wersocka z warszawskiej policji. Nie wiadomo, czy nastolatek działał sam, czy na czyjeś zlecenie. Synagoga Nożyków. "Ktoś próbował podpalić" Komenda Stołeczna Policji przekazała w środę, że przyjęła zgłoszenie dotyczące próby podpalenia synagogi Nożyków w Warszawie. Do sytuacji miało dojść w nocy z wtorku na środę. Jako pierwszy o próbie podpalenia poinformował szef MSZ Radosław Sikorski w mediach społecznościowych. "Rabin Schudrich pisze, że ktoś próbował podpalić synagogę Nożyków przy pomocy koktajlu Mołotowa. Dzięki Bogu nikt nie ucierpiał. Ciekawe kto nam próbuje zakłócić rocznicę wstąpienia do UE" - napisał szef polskiej dyplomacji. Incydent w Warszawie. Naczelny rabin zareagował W Interii cytowaliśmy słowa naczelnego rabina Polski, który zareagował na incydent w Warszawie. - Nie ma miejsca na nienawiść - wskazywał Michael Schudrich. Rabin podziękował także prezydentowi Dudzie oraz prezydentowi Trzaskowskiemu za ich reakcję i słowa wsparcia. - I to jest powód, dla którego ja bardzo chcę podziękować wszystkim naszym gościom i przyjaciołom. Od strony prezydenta Dudy, Sejmu i prezydenta Trzaskowskiego, który powiedział jasno, "że takie łobuzy nas nie podzielą. Ani dzisiaj, ani nigdy" - mówił. ---- Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!