Do pełni sezonu na truskawki jeszcze sporo czasu, a ceny na giełdach i targowiskach już spadły do 10 zł za łubiankę. Plantatorzy są pełni obaw, że za chwilę spadną znacznie poniżej 10 zł. W piątek na Targowisku w Nowym Przybojewie za łubiankę wywoławcze ceny wahały się od 10 do 19 zł. Już na początku tygodnia, kiedy za kilogram trzeba było zapłacić 30 zł/kg na lokalnych i hurtowych rynkach, plantatorzy mówili o zbyt szybkim spadku cen. Na podwarszawskich Broniszach ceny truskawek w poniedziałek zaczynały się od 15 zł/kg i sięgały 24 zł/kg. W piątek płacono już za kilogram od 9 zł/kg do maksymalnie 12 zł/kg. Truskawki: Czy uprawa będzie się opłacać? Tegoroczna premiera truskawek krajowych spod osłon miła miejsce 24 kwietnia. To owoce uprawiane w szklarniach i tunelach w tzw. rynnach produkcyjnych. Jak informuje serwis sadyogrody.pl, truskawek z tradycyjnego gruntu można spodziewać się w pierwszym tygodniu czerwca, w zależności od lokalizacji plantacji i pod warunkiem korzystnej pogody. Wtedy też podaż będzie większa, a ceny jeszcze niższe. Zdaniem plantatorów spadki cen są zbyt szybkie. Rośnie ich obawa, że produkcja przestanie się w ogóle opłacać.