Czym jest GROM?
GROM - Grupa Reagowania Operacyjno-Mobilnego (Manewrowego) liczy kilkuset oficerów i podoficerów zawodowych. Uważa się ją za jedną z najlepiej wyszkolonych jednostek specjalnych na świecie. Powstała 11 lat temu.
JW 2305 otrzymała nazwę GROM dla upamiętnienia heroicznej akcji Gromosława Czempińskiego, który pomógł w ewakuacji zagranicznych dyplomatów przetrzymywanych przez Saddama Huseina podczas operacji Pustynna Burza w Iraku. Została stworzona 13 lipca 1990 roku. Na dowódcę tej jednostki został mianowany (wtedy pułkownik, teraz generał) Sławomir Petelicki. Ponownie szefem został 6 grudnia 1997.
GROM to jednostka całkowicie zawodowa, więc nabór prowadzono głównie wśród zawodowych żołnierzy 1. Samodzielnego Batalionu Specjalnego (aktualnie pułku) z Lublińca; byłych kompanii specjalnych, 6. Batalionu Desantowo-Szturmowego, płetwonurków bojowych Marynarki Wojennej. Obecnie nabór przeprowadza się dopiero wtedy gdy pojawiają się wolne "etaty".
Jest jedną z niewielu elitarnych jednostek specjalnych, która w czasie szkolenia używa ostrej amunicji i materiałów wybuchowych. W skład uzbrojenia komandosów wchodzą m.in. pistolety Browning HP, P-8 H&K USP, SIG-Sauer, Glock, p.m. Heckler & Koch MP-5, karabiny snajperskie Remington, Mauser 86 7,62 mm oraz H&K PSG-1, strzelby Remington Wingmaster, granatniki MZP-1.
W jednostce służą również kobiety, które przechodzą takie same szkolenie jak mężczyźni. Ich rola ogranicza się do operacji wywiadowczych i ewentualnego zapewnienia alibi swoim kolegom. Prawdopodobnie kobiety czynnie uczestniczyły w czasie akcji na Haiti.
Zazwyczaj operacje GROM-u wykonują czteroosobowe grupy. Każdy z jej członków ma przeszkolenie w działaniach antyterrorystycznych i specjalnych, skacze ze spadochronem i nurkuje. Oprócz tego każdy ma swoją specjalizację - snajper, płetwonurek bojowy, spadochroniarz wyczynowy, łącznościowiec, sanitariusz czy paramedyk. Każdy z nich musi być przygotowany na zastąpienie swojego kolegi z grupy. W jednostce są również lekarze, którzy oprócz standardowego wyposażenia komandosów noszą ze sobą zestawy medyczne.
Po raz pierwszy GROM-u użyto w 1994 roku. 50 polskich komandosów wzięło udział w międzynarodowej operacji "Przywrócić Demokrację" na Haiti.
2 lata później nasi żołnierze we Wschodniej Slawonii zatrzymali serbskiego zbrodniarza wojennego Slavko Dokmanovicia, znanego jako "rzeźnik Vukovaru".
W roku 1999 GROM ochraniał między innymi szefa tzw. misji weryfikacyjnej OBWE w Kosowie - Wiliama Walkera.
Reszta to tajemnica. O tych tajemnicach nie chce mówić obecny dowódca GROM-u podpułkownik Roman Polko. Na wszystkie pytania odpowiada: "Nie mogę odpowiedzieć. To tajemnica".