W głosowaniu wybór Sławomira Cenckiewicza na członka Kolegium IPN poparło 266 posłów, 169 było przeciw, dwóch wstrzymało się od głosu; Jana Drausa poparło 238 posłów, 194 było przeciw, 8 wstrzymało się; Jana Franaszka poparło 264 posłów, 173 było przeciw, 5 wstrzymało się od głosu; Józefa Mareckiego poparło 264 posłów, 175 było przeciw, 4 wstrzymało się; Krzysztofa Wyszkowskiego poparło 257 posłów, 177 było przeciw, 6 wstrzymało się od głosu. W głosowaniu Sejm odrzucił pozostałych kandydatów. Byli to: Ludwik Dorn (kandydat PO), prof. Andrzej Friszke (kandydat PO), Bogdan Lis (kandydat PO), dr Wojciech Muszyński (kandydat Kukiz 15 i PSL) i Henryk Wujec (kandydat Nowoczesnej i PSL). "Kolegium IPN będzie niezwykle ważnym instrumentem w kształtowaniu polskiej polityki historycznej" - powiedział przed głosowaniem poseł PiS Arkadiusz Mularczyk, który prosił posłów o rozważny wybór. Opozycja w mocnych słowach Poseł PO Antoni Mężydło powiedział, że znowelizowane w ostatnim czasie przepisy ustawy o IPN są "upolitycznieniem Instytutu Pamięci Narodowej", a nowy konkurs na prezesa IPN będzie miał wyłącznie dekoracyjny charakter. "Konkurs jest czysto formalny, fasadowy i nie ma żadnego znaczenia" - mówił Mężydło. Zgodnie z nowelizacją ustawy o IPN, której większość przepisów weszła w życie w ubiegłym tygodniu, skrócona zostanie kadencja obecnej Rady IPN, a w jej miejsce powołane zostanie Kolegium IPN. Spośród dziewięciu członków Kolegium Instytutu, pięciu powołuje Sejm, dwóch Senat i dwóch prezydent. Według nowych przepisów, Kolegium IPN będzie zgłaszać kandydata na prezesa Instytutu spoza swego grona. Kolegium będzie wyłaniać kandydata w konkursie. Prezesa IPN będzie powoływał Sejm za zgodą Senatu na wniosek Kolegium IPN. Kadencja dotychczasowego prezesa IPN Łukasza Kamińskiego wygasła w ubiegłym tygodniu, ale będzie on pełnił obowiązki do czasu objęcia stanowiska przez następcę. Konkurs, w którym ma zostać wyłoniony kandydat na kolejnego prezesa IPN, ma być ogłoszony w ciągu 10 dni od dnia powołania Kolegium Instytutu.