Były dyrektor generalny Poczty Polskiej aresztowany
Były dyrektor Poczty Polskiej Jacek T. został dzisiaj aresztowany. Jest podejrzany o przyjęcie 20 tys. zł łapówki. Prokuratura nie ujawnia szczegółów sprawy. Rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Warszawie, Katarzyna Konwerska-Grześkowiak, poinformowała, że zarzut postawiony Jackowi T. przez Prokuraturę Rejonową Warszawa-Mokotów nie ma związku ze śledztwem w sprawie nieprawidłowości w Poczcie Polskiej, jak sugerowało dzisiejsze "Życie Warszawy". - To śledztwo prowadzi Prokuratura Apelacyjna w Lublinie - poinformowała.
Nie ujawniła jednak, jakich okoliczności dotyczy w takim razie zarzut postawiony Jackowi T. Mokotowska prokuratura nie udziela informacji, odsyłając do Konwerskiej-Grześkowiak. Jacek T. był w latach 90. posłem Wyborczej Akcji Katolickiej i prominentnym działaczem Zjednoczenia Chrześcijańsko-Narodowego.
Jacek T. został zatrzymany przez policję dzisiaj rano. Prasa szeroko rozpisywała się o domniemanej korupcji przy przetargu na dostawę paliwa dla Poczty Polskiej, a także zakupie kas fiskalnych. Śledztwo w tej sprawie oficjalnie rozpoczęło się w sierpniu 2001 roku. Jacek T., prominentny działacz ZCHN, intratną posadę w państwowej firmie objął dwa lata temu z rekomendacji macierzystego ugrupowania, współtworzącego ówczesny rząd. Stanowisko to stracił w grudniu ubiegłego roku, po objęciu władzy przez ekipę Leszka Millera.
INTERIA.PL/RMF/PAP