Atak niedźwiedzia. Co robić, gdy spotkamy drapieżnika? TPN radzi
Niedźwiedzie żyją w polskich lasach i dość aktywnie przemierzają górskie ścieżki. Turyści powinni stale zachowywać czujność i mieć na uwadze to, że w każdej chwili mogą spotkać drapieżnika. Na stronie Tatrzańskiego Parku Narodowego widnieją jasne instrukcje dotyczące postępowania w razie przypadkowego zetknięcia się z tym zwierzęciem. Co robić, gdy spotkamy niedźwiedzia w lesie? Wyjaśniamy.
W ostatnich dniach media obiegła informacja o ataku niedźwiedzia na 56-letniego mężczyznę w powiecie bieszczadzkim. Sytuacja miała miejsce na terenie Nadleśnictwa Lutowiska. GOPR Bieszczady i OSP Zatwarnica udzieliły mężczyźnie pomocy, a następnie przetransportowano go śmigłowcem do szpitala specjalistycznego w Krośnie.
Atak niedźwiedzia. Aktywista ekologiczny sprowokował drapieżnika
Według informacji Zielonej Interii, do dramatycznej sytuacji doszło, gdy mężczyzna był sam. Najprawdopodobniej znalazł się zbyt blisko gawry niedźwiedzia, który go zaatakował. - Poszkodowany został pogryziony i doznał obrażeń w różnych okolicach ciała - poinformowało Bieszczadzkie Pogotowie Ratunkowe SP ZOZ w Sanoku.
Z najnowszych informacji wynika, że zaatakowany mężczyzna należał do grupy aktywistów ekologicznych i sam podszedł za blisko gawry niedźwiedzia. Aktywiści przyznali, że rzeczywiście patrolowali okolicę i nie zachowali zasad bezpieczeństwa. Atak niedźwiedzia został zatem sprowokowany.
Co jednak zrobić, kiedy na szlaku przypadkowo napotkamy groźnego drapieżnika? Ucieczka to nie jest dobry pomysł!
Spotkanie z niedźwiedziem. Tego absolutnie nie rób!
Widok niedźwiedzia na szlaku może być przerażający, ale w spotkaniu z nim lepiej zachować spokój. Wszelkie krzyki i piski zwierzę może zinterpretować jako agresję. Trzeba wiedzieć, że niedźwiedź też nie jest zachwycony spotkaniem z człowiekiem i najchętniej wycofałby się z takiej sytuacji. Trzeba po prostu dać mu taką możliwość.
Ucieczka przed niedźwiedziem także nie jest dobrym rozwiązaniem - przestrzegają eksperci. Niedźwiedź często markuje atak, a po kilku krokach staje w miejscu i odchodzi. Przewodnicy górscy podkreślają, aby zachować zimną krew, choć z pewnością nie będzie to łatwe. Tym, co może sprowokować niedźwiedzia do pogoni, może być właśnie paniczny odwrót. Warto uświadomić sobie, że niedźwiedź biega dużo szybciej niż człowiek.
Tatrzański Park Narodowy w punktach wymienił najważniejsze zasady, które trzeba zapamiętać, by uniknąć niebezpieczeństwa związanego ze spotkaniem z niedźwiedziem:
- nie zbliżaj się,
- nie wykonuj gwałtownych ruchów,
- wycofaj się na bezpieczną odległość,
- nie uciekaj,
- nie próbuj robić zdjęć,
- nie stawaj nigdy między niedźwiedzicą a jej młodymi.
Co robić, gdy spotkamy niedźwiedzia? Jak się zachować?
Do ataku niedźwiedzia dochodzi tylko w obliczu zagrożenia lub przy nieodpowiednich warunkach. Najlepszym rozwiązaniem jest ciche i spokojne wycofanie. Gdy jednak dojdzie do tego, że przestraszony niedźwiedź ruszy w naszą stronę, należy położyć się na brzuchu, rozszerzyć nogi i założyć ręce za głowę. Nie można prowokować zwierzęcia żadnymi ruchami. W większości przypadków tak ułożoną osobę niedźwiedź jedynie obwącha i po pewnym czasie odejdzie w swoją stronę.
"Nie należy ściągać plecaka, bo gdy niedźwiedź machnie nam łapą po plecach, to plecak pomoże nam osłonić skórę. Ratowanie się poprzez dawanie niedźwiedziowi kanapek może być skuteczne, ale tylko na krótką metę. Porzucony plecak na chwilę odciąga uwagę zwierzęcia, ale co rzucić, gdy niedźwiedź szybko pochłonie przynętę i - zachęcony pierwszym sukcesem w zdobywaniu pokarmu - ponownie nas dogoni?" — czytamy na stronie Tatrzańskiego Parku Narodowego.
Zobacz także:
