, którzy do rządu przyszli właśnie z PE. Możliwe, że gdy przejdą propozycje PO zmian w ordynacji, liderem listy zostanie były premier Jerzy Buzek. Lewica na taki wypadek skorzysta z byłego prezydenta . - Dla nikogo nie jest tajemnicą, że taki lider może mocno pociągnąć listę w górę - przyznaje jeden z polityków lewicy. Również w partii Jarosława Kaczyńskiego coraz więcej osób rozważa start do PE. Zbigniew Ziobro pytany o start do PE takiej opcji nie wykluczył. Do eurowyborów przygotowuje się były minister rolnictwa Andrzej Lepper. Planów takich nie ukrywa też były marszałek Sejmu Marek Jurek, który odszedł z PiS i do tej pory buduje Prawicę Rzeczpospolitej - pisze "Rz".