Hongkong uśmierci 2 tysiące chomików. Mogą roznosić koronawirusa

Oprac.: Wiktor Kazanecki
Władze Hongkongu zdecydowały, że około 2 tysięcy chomików zostanie wybitych. Uznano, że mogą roznosić koronawirusa po tym, jak zakaził się nim pracownik sklepu zoologicznego. Restrykcje nałożono też na klientów takich miejsc, którzy w ostatnim czasie kupili gryzonie. Skierowano ich na kwarantannę i nakazano oddać chomiki.

Akcja ma związek z potwierdzeniem w poniedziałek zakażenia wariantem Delta u pracownika jednego ze sklepów zoologicznych. Tego samego dnia koronawirus wykryto u części chomików sprzedawanych w tym sklepie.
Według władz zakażone gryzonie pochodziły z importu z Holandii. Dlatego w Hongkongu wprowadzono dodatkowe środki ostrożności, mimo że tamtejsi rządzący przypomnieli, iż "nie ma dowodu" na to, że może dojść do transmisji koronawirusa ze zwierząt na ludzi.
W Hongkongu zakaz sprzedaży chomików
Klienci sklepu, w którym wykryto zakażenia u chomików, zostaną poddani obowiązkowej kwarantannie, jeśli zakupili chomika po 7 stycznia. Muszą także oddać swoje gryzonie.
Ponadto wszystkie sklepy zoologiczne w Hongkongu, które sprzedają chomiki, mają zawiesić działalność. Każdy mieszkaniec, który kupił to zwierzę po 22 grudnia, zostanie poddany testom na obecność koronawirusa i zobowiązany do kwarantanny do czasu otrzymania negatywnego wyniku.
Władze Hongkongu dodały, że sprzedaż i import gryzoni do miasta zostaną wstrzymane.