ŚWIAT | Środa, 10 września 2008 (07:15)
Przywódca Korei Północnej, 66-letni Kim Dzong Il od wielu tygodni nie pojawia się na scenie publicznej, nie wziął udziału w uroczystościach 60. rocznicy proklamowania KRLD. Pojawiły się pogłoski, że w sierpniu zasłabł, lecz nie wiadomo dokładnie, w jakim jest stanie. Według zachodnich źródeł wywiadowczych, może to oznaczać, iż jest on poważnie chory, prawdopodobnie w następstwie wylewu krwi od mózgu. Profesor Toshimitsu Shigemura w swojej najnowszej książce "Prawdziwy charakter Kim Dzong Ila" przekonuje, że Kim Dzong Il... nie żyje już od pięciu lat - zmarł w 2003 roku na cukrzycę, a obecnie zastępuje go jeden z czterech dublerów. Tymczasem szef północnokoreańskiego parlamentu Kim Jong Nam zdementował pogłoski o chorobie przywódcy kraju i powiedził, że "nie ma on żadnych problemów ze zdrowiem".
1 / 16
Źródło: AFP