ŚWIAT | Wtorek, 7 stycznia 2020 (12:35)
Tłumy zebrały się w mieście Kerman, rodzinnej miejscowości Kasema Sulejmaniego, by wziąć udział w uroczystościach pogrzebowych zabitego przez Amerykanów irańskiego generała. Pochówek Sulejmaniego został jednak odłożony po tym, jak wśród zebranych wybuchła panika. W jej wyniku zginęło co najmniej 50 osób.
1 / 12
Generał Sulejmani, dowódca elitarnej irańskiej jednostki Al-Kuds, zginął w nocy z czwartku na piątek w Bagdadzie w ataku rakietowym sił USA. Na zdjęciu: uczestnicy uroczystościach pogrzebowych generała Kasema Sulejmaniego w jego rodzinnym mieście Kerman na południowym wschodzie Iranu
Źródło: PAP/EPA