ŚWIAT | Sobota, 21 września 2019 (12:30)
Hongkońska policja użyła w sobotę gazu łzawiącego, aby rozpędzić uczestników prodemokratycznego marszu kierującego się do siedziby władz w miejscowości Tuen Mun, w regionie Hongkongu graniczącym z Chinami kontynentalnymi. Protesty w Chinach trwają już cztery miesiące.
1 / 12
Kilka tysięcy osób, z których część ubrana była na czarno, wzięła udział w marszu, skandując hasła takie jak "Odbić Hongkong" czy "Rewolucja naszych czasów".
Źródło: AFP