ŚWIAT | Środa, 27 marca 2019 (10:29)
Przez południowo-wschodnią Afrykę przeszedł cyklon Idai, który zebrał śmiertelne żniwo. Setki osób zginęło, dziesiątki wiosek znalazło się pod wodą. Okoliczni mieszkańcy obawiają się wybuchu epidemii, wielu straciło dach nad głową. Zniszczeń dopełniły powodzie. Z powierzchni ziemi zniknęła niemal półmilionowa Beira, drugie co do wielkości miasto w Mozambiku. W trzech afrykańskich krajach, Mozambiku, Malawi i Zimbabwe, zginęło ponad 750 osób. Według ONZ w wyniku kataklizmu ucierpiało 2 miliony 600 tysięcy ludzi. Mimo spustoszenia, jakie pozostawił za sobą śmiertelny cyklon, ocalali próbują odbudować zniszczenia. W akcje ratunkowe jest zaangażowane wojsko.
1 / 22
Skutki powodzi w Mozambiku
Źródło: PAP