ŚWIAT | Piątek, 13 czerwca 2014 (14:23)
W indonezyjskiej wiosce Oenunto wściekły tłum próbował wykonać lincz na kobiecie oskarżonej o urodzenie jaszczurki. Indonezyjskie władze wysyłają na miejsce zespół ekspertów, którzy mają wyjaśnić wszelkie okoliczności tej sprawy. Narodziny jaszczurki w wiosce oznajmiła światu akuszerka, która przybyła na miejsce, aby odebrać poród. Zamiast dziecka na świat miała przyjść jaszczurka. To stwierdzenie wywołało gniew wśród mieszkańców, którzy oskarżyli kobietę i jej rodzinę o czarną magię. Zdarzenie wywołało też burzę w indonezyjskim internecie. Szef służb medycznych z leżącego nieopodal miasta Kupand Messe Ataupa oświadczył, że wysyła na miejsce zespół, który wyjaśni sprawę. Lekarze są zgodni, że to zupełny nonsens, aby 31-letnia Debi Nubatonis urodziła jaszczurkę. „Nigdy nie było żadnych dowodów na to, aby kobieta urodziła jaszczurkę. To się po prostu nie dzieje” – powiedział. „Musimy wyjaśnić miejscowym, że kobieta najprawdopodobniej miała symptomy ciąży rzekomej. W niektórych przypadkach kobieta może doświadczyć objawów charakterystycznych dla akcji porodowej i, jeśli akurat obok pojawi się jaszczurka, to ktoś może się pomylić” – stwierdził.
1 / 7
Źródło: East News