ŚWIAT | Poniedziałek, 24 czerwca 2013 (08:15)
Amerykański akrobata Nik Wallenda przeszedł po linie nad Wielkim Kanionem rzeki Kolorado, w stanie Arizona na zachodzie USA. Śmiałek stąpając po szerokiej na 5 cm stalowej linie przemierzył nad przepaścią odległość 457 metrów. Spacer zajął mu nieco ponad 22 minuty. Nie miał zabezpieczeń. W czasie przejścia Wallenda dwukrotnie się zatrzymał. Uklęknął, aby "poczuć rytm liny" i niemal cały czas mruczał modlitwy. Jego krok był miarowy i równy, pod koniec marszu odważył się jednak na bieg i skoki. 34-letni akrobata należy do rodziny słynnych cyrkowców, tzw. Latających Wallendów. Przed rokiem przeszedł po linie nad wodospadem Niagara, siedmiokrotnie figuruje w Księdzie Rekordów Guinnessa.
1 / 19
Nik Wallenda nad Wielkim Kanionem
Źródło: AFP