ŚWIAT | Wtorek, 12 lutego 2013 (08:11)
Tysiące osób wzięły udział w pożegnaniu najsłynniejszego amerykańskiego snajpera Chrisa Kyle'a na stadionie drużyny futbolowej Dallas Cowboys w Teksasie. 38-letni Kyle został zastrzelony na strzelnicy podczas imprezy charytatywnej w Glen Rose w Teksasie. Służył w oddziałach komandosów Navy SEALS i był snajperem. Odbył cztery tury służby w Iraku. Jako snajper miał na swoim koncie rekordową liczbę zabitych. Pentagon potwierdził, że zastrzelił on ponad 150 osób.
1 / 12
Źródło: PAP/EPA