ŚWIAT | Środa, 21 listopada 2012 (09:52)
Szwedzka policja zatrzymała 37-letnią kobietę, która trzymała w domu ludzkie czaszki i kości. Prokuratura zarzuca jej wykorzystywanie ludzkich szczątków do "czynności seksualnych". Sąd w Goteborgu postawił jej zarzut "naruszania spokoju zmarłych". Kobieta trzymała w mieszkaniu sześć czaszek, kręgosłup i dużą ilość innych kości. Znaleziono też u niej kody dostępu do miejskiej kostnicy, worki na ciała i wiertło do kości.
1 / 6
Źródło: AFP