ŚWIAT | Niedziela, 4 września 2011 (11:49)
Dominique Strauss-Kahn, były szef Międzynarodowego Funduszu Walutowego (MFW), wrócił do Francji ze Stanów Zjednoczonych, gdzie do niedawna ciążyły na nim oskarżenia o próbę gwałtu na nowojorskiej pokojówce. Po opuszczeniu pokładu samolotu Strauss-Kahn nie udzielili żadnej wypowiedzi mediom. Były szef MFW oraz towarzysząca mu w podróży żona, Anne Sinclair, szybko opuścili terminal i odjechali czarnym peugeotem do swojego domu.
1 / 23
Na nowojorskim lotnisku im. Johna F. Kennedy'ego
Źródło: AFP