ŚWIAT | Środa, 24 sierpnia 2011 (08:06)
Zgodnie z wolą prokuratorów sąd federalny w Nowym Jorku umorzył sprawę Dominique'a Straussa-Kahna, zgadzając się na wycofanie zarzutów usiłowania gwałtu na pokojówce, ciążące nad nim od 14 maja. Prowadzący sprawę byłego szefa Międzynarodowego Funduszu Walutowego prokurator okręgowy Cyrus Vance Jr. uzasadnił swój wniosek tym, że oskarżająca go o napaść seksualną pokojówka Nafissatou Diallo może mijać się z prawdą. Decyzje sędziego spotkały się z protestami części zgromadzonych pod sądem na Manhattanie. Wznosili oni transparenty z napisami: "DSK traktuje kobiety jak swoją własność" i "Wytoczyć proces gwałcicielowi - nie ofierze".
1 / 17
Dominique Strauss-Kahn z żoną Anne Sinclair
Źródło: AFP