GALERIE | Czwartek, 1 marca 2012 (18:26)
Dwóch chłopców bawiących się na zamarzniętym Sanie w Przemyślu wpadło do rzeki. Topiące się dzieci uratował policjant, 28- letni posterunkowy Witold Młot. Chłopcy trafili do przemyskiego szpitala / fot. Darek Delmanowicz
1 / 6
Źródło: PAP