NAUKA | Wtorek, 21 grudnia 2010 (07:34)
W nocy z 20 na 21 grudnia miało miejsce całkowite zaćmienie Księżyca. Do tego zjawiska dochodzi wtedy, gdy w jednej linii ustawi się Słońce, Ziemia i Księżyc. Cień rzucany przez naszą planetę jest wtedy na tyle duży, że Srebrny Glob jest w stanie w nim się schować. A ponieważ nasz naturalny satelita świeci światłem odbitym od Słońca, jego zablokowanie powoduje, że tarcza Księżyca przestaje świecić. Całkowite zaćmienie Księżyca mogli w całości podziwiać obserwatorzy w Ameryce Północnej i Środkowej, na Grenlandii oraz na wschodnim Pacyfiku. To pierwsze takie zaćmienie od prawie 400 lat - ostatnie całkowite zaćmienie Księżyca przypadające w noc przesilenia zimowego miało miejsce w 1638 r.
1 / 30
Nowy Jork
Źródło: AFP