KULTURA | Czwartek, 27 listopada 2014 (19:58)
Kielecki artysta i pisarz Michał Pauli cudem uniknął śmierci. A dokładnie uniknął jej dwanaście razy. Za zorganizowany przy sporej "pomocy" agentki tajskiej policji przemyt narkotyków sąd wymierzył mu dwunastokrotne dożywocie i osadził w Bang Kwang, jednym z najcięższych więzień świata. Szczęśliwie wrócił do Polski, ale prawdziwego szczęścia w ojczyźnie nie odnalazł.
1 / 21
Autor prac: Michał Pauli. Źródło: www.michalpauli.pl
Źródło: INTERIA.PL