KRAJ | Poniedziałek, 19 lutego 2018 (08:57)
Na cmentarzu w Kołobrzegu w nocy z niedzieli na poniedziałek rozpoczęła się ekshumacja Sebastiana Karpiniuka. Przyjaciele i znajomi nieżyjącego posła PO wyrazili swój sprzeciw. Kilkunastu znajomych, w tym zachodniopomorskich działaczy PO, miało ze sobą transparenty z napisami: "Zostawcie Sebę w spokoju", "Ręce precz od Seby" czy "Nie ekshumujcie Sebastiana". Wejścia na cmentarz zostały obstawione przez policję i żandarmerię. "To jest dramat, który nie powinien mieć miejsca i my przyjaciele Sebastiana nie godzimy się na to; tym bardziej, że wypełniamy ostatnią wolę jego ojca – Marka Karpiniuka. My mówimy 'nie' ekshumacji. Przeciwstawiamy się, ale nikt się nie liczy z naszym głosem. Głosem przyjaciół, znajomych. Procedura się dokonuje pod osłoną nocy, przy wielkim zabezpieczeniu policji i wszystkich służb. To jest niepojęte" – mówił Marek Hok.
1 / 7
Sebastian Karpiniuk to 68. ekshumowana ofiara katastrofy smoleńskiej. Prokuratura nie ujawnia żadnych szczegółów przeprowadzonych czynności.
Źródło: PAP