DZIKI KRAJ, DZIKI ŚWIAT | Poniedziałek, 22 października 2012 (11:27)
Prezydent Radomia Andrzej Kosztowniak stął się celem ataku. Śmiechu. Ktoś pozamieniał teksty na bardzo eleganckich billboardach prezydenta. I teraz jest lepiej - bo nadal elegancko, a jednak o wiele ciekawiej.
1 / 3
.
Źródło: INTERIA.PL