DZIKI KRAJ, DZIKI ŚWIAT | Niedziela, 22 kwietnia 2012 (13:28)
Ale Jarek Zbyszka zagiął! Przy wszystkich! „Zbyszku!”, mu powiedział, „wracaj!”. I choć doskonale wie, że Ziobro wrócić nie może, bo mu się to politycznie nie opłaca, to przecież i odmówić nie może, bo wtedy to on, Zbyszku, będzie rozłamowcem! Toteż Zbyszku odpowiedział „Jarku! My razem! Ja cię zawsze”, ale zaraz potem pchnął Mularczyka i Kurskiego, by opowiadali, że „ee, Jarku tylko tak sobie krzyczał…”. W każdym razie net wie swoje. „O. Rydzyk udzielił pierwszego jednopłciowego ślubu w Polsce: Jarku wychodzi za Zbyszku”.
1 / 2
Jarku
Źródło: PAP