Rzecznik wojewody dolnośląskiego Bartosz Wojciechowski, że to złota alga była najprawdopodobniej przyczyną śnięcia ryb w Odrze na wysokości Głogowa. Jak dodał, w badanych próbkach wody z Odry liczebność tzw. złotej algi wyniosła 15 mln komórek w litrze wody. - Z badań też wynika, że sytuacja bardzo się poprawiła. Złota alga się rozproszyła, najprawdopodobniej toksyna wydzielana przez złotą algę była przyczyną śnięcia tych ryb i w tej chwili na całym Dolnym Śląsku sytuacja jest bardzo dobra - ocenił Wojciechowski. Złote algi w Odrze. Prawdopodobna przyczyna śniętych ryb Jak powiedział rzecznik wojewody, obecnie do urzędników nie dochodzą sygnały o śniętych rybach w Odrze. - Wszystkie służby wojewody zadziałały natychmiast. Na miejscu momentalnie zaczęliśmy zbierać te ryby. Je trzeba jak najwcześniej usuwać, bo one rozkładając się jeszcze dodatkowe toksyny i dodatkowe zatrucie powodują i to się wszystko kumuluje - zaznaczył Wojciechowski. "W Głogowie z Odry wyłowiono śnięte ryby" - przekazał w czwartek komunikacie Dolnośląski Urząd Wojewódzki. Między 10 a 12 czerwca było ich łącznie 600 kg. Jak informowali przedstawiciele wojewody, był to zarówno narybek, jak i większe osobniki. Śnięte ryby na Odrze. Prawdopodobna przyczyna to złota alga Podległy wojewodzie zespół naukowo-badawczy ds. Odry zaplanował w czerwcu dwa spotkania, na których omówiona zostanie bieżąca sytuacja na rzece. Jak przekazano, każdego tygodnia spotyka się także zespół zarządzania kryzysowego ministerstwa klimatu i środowiska. Złota alga najczęściej występuje w zbiornikach stojących, takich jak starorzecza. Rozwija się, gdy w wodzie jest mało powietrza. Wydzielana przez nią toksyna jest zabójcza dla ryb i innych organizmów żyjących w wodzie. --- Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!