Parowanie szyb i skraplanie się wody w dolnej części okna wcale nie oznacza, że jest ono uszkodzone. To zupełnie normalne zjawisko, które ma miejsce, kiedy w danym pomieszczeniu jest zbyt duża wilgotność powietrza. Skroplona para wodna może też pojawić się na oknie, kiedy na dworze jest dosyć zimno, a w mieszkaniu już zaczęły grzać kaloryfery. Kropelki wody powstaną również wtedy, gdy wentylacja w domu nie działa prawidłowo. Zaparowane szyby. Dlaczego nie wolno tego bagatelizować? Proces skraplania może mieć miejsce zarówno na wewnętrznej, jak i zewnętrznej stronie szyby. Zdecydowanie częściej występuje na nowej stolarce niż na starych i wysłużonych oknach, które są nieszczelne. Skraplanie powoduje ściekanie wody po szybie, framugach i parapecie, a w skrajnych przypadkach może to nawet zniszczyć podłogę. Pamiętaj, że nadmierna ilość wilgoci może prowadzić też do powstawania pleśni, dlatego nie bagatelizuj problemu i w porę zacznij coś z nim robić. Zadbaj o lepszą wentylację w domu Aby pozbyć się zaparowań po nocy od strony wewnętrznej przede wszystkim musisz sprawdzić domową wentylację i zapewnić dopływ świeżego powietrza do pomieszczenia, w którym śpisz. Spróbuj delikatnie rozszczelnić okno albo pozostaw je lekko uchylone na całą noc. Dzięki temu powietrze będzie swobodnie cyrkulować, a para nie będzie się skraplać na szybie. Zimą i jesienią staraj się otwierać okna (nawet na krótką chwilę) i wietrzyć domową przestrzeń. Zanim jednak to zrobisz, zakręć kaloryfery. Sprawdź również, czy nawiewniki w górnej części okna działają poprawnie. Być może przyda im się gruntowne czyszczenie, aby poprawić cyrkulację powietrza i usunąć z nich nagromadzony kurz i brud. Zaparowane szyby. Uważaj, gdzie suszysz pranie Koniecznie dbaj o to, aby np. nie suszyć mokrych ubrań w sypialni. Jeśli chcesz zacząć używać zimą nawilżacza powietrza, najlepiej kup sprzęt z higrostatem, aby monitorować poziom wilgotności. Nie zapominaj o tym, żeby temperatura w sypialni nie przekraczała 21 stopni i nie była niższa niż 18 stopni. Jeśli chodzi o wilgotność względną powietrza - najlepsza jest ta na poziomie około 40 proc. Dobrze też kupić pochłaniacz wilgoci i ustawić go np. na parapecie. Jeżeli czujesz, że różnica temperatur między sypialnią a np. salonem jest odczuwalna, lepiej na noc zamknąć drzwi, a rano wywietrzyć dobrze jedno i drugie pomieszczenie. Pomyśl też, czy twoja sypialnia nie przypomina dżungli. Chociaż rośliny zielone oczyszczają powietrze, ich nadmierna ilość w małym pokoju może tylko wzmagać produkcję pary wodnej. Parowanie szyb na zewnątrz i w środku okien W przypadku kondensacji pary wodnej od zewnętrznej strony okna jest ona naturalna i dosyć często pojawia się w okresie wiosennym i zimowym. Jeżeli jednak zauważysz parę wodną między szybami, może to oznaczać, że okno rozszczelniło się i już nie spełnia dobrze swojej funkcji. W takiej sytuacji trzeba pomyśleć o jego wymianie.