O śmierci Johna Alfreda Tinniswooda poinformowała Księga Rekordów Guinnessa. Tytuł najstarszego mężczyzny świata Anglik otrzymał w kwietniu tego roku, po śmieci dotychczasowego rekordzisty - 114-letniego Wenezuelczyka Juana Vincente Pereza. "Jego ostatni dzień był owiany muzyką i miłością" - przekazała w oświadczeniu rodzina mężczyzny, dziękując wszystkim, "którzy zajmowali się nim przez te wszystkie lata". John Tinniswood urodził się 26 sierpnia 1912 r. Zaledwie parę miesięcy wcześniej Nowy Meksyk i Arizona stały się amerykańskimi stanami, a Roald Amundsen oficjalnie ogłosił zdobycie bieguna południowego. Najstarszy mężczyzna na świecie nie żyje. Miał 112 lat Podczas II wojny światowej Tinniswood pracował w administracji Royal Army Pay Corps (odpowiedzialnej za zarządzanie finansami armii brytyjskiej). Następnie zajmował się księgowością gigantów naftowych - Shell i BP. Był fanem piłki nożnej, kibicował Liverpoolowi, a codziennie w piątek jadł rybę z frytkami. Pracownicy ośrodka opieki opisywali go jako "wielkiego gadułę". "Nie czuję tego wieku, nie ekscytuję się nim. Pewnie dlatego do niego dotarłem. Po prostu biorę to na klatę, jak wszystko inne" - przekazywał Tinniswood w oświadczeniu, które opublikowano z okazji 112. urodzin. Zdradzając sekret długowieczności podkreślał, że swój wiek zawdzięcza "czystemu szczęściu" i "znajdowaniu umiaru". "Jeśli pijesz za dużo, jesz za dużo, albo chodzisz za dużo, jeżeli robisz czegokolwiek za dużo, to ostatecznie przysporzy ci to cierpień" - dodawał. Najstarsi na świecie. Rekord padł przed XXI wiekiem Miano "najstarszego" po zmarłym Brytyjczyku prawdopodobnie przejmie Ben Ngemani Mabuza z Republiki Południowej Afryki. 112. urodziny będzie obchodził 4 kwietnia.Tytuł najstarszego mężczyzny w historii należy do Jiroemona Kimury, który żył w latach 1897-2013 (116 lat). Aktualnie najstarszą kobietą świata jest 116-letnia Japonka Tomiko Itooka. Za "najstarszą w historii" uznawana jest z kolei francuska Jeanne Calment, która zmarła w 1997 r. w wieku 122 lat. ----- Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!