Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

"Najbardziej dzika wypowiedź polityka"

Ogłaszamy plebiscyt na najbardziej "dziką" wypowiedź polityka w 2014 roku! Zasady są proste: co miesiąc z potoku słów naszych rodzimych polityków wyłowimy kilka perełek. Poddamy je waszej ocenie, a wy - za pomocą ankiety - wybierzecie z tych słownych kąsków jeden, który - według was - będzie najbardziej zabawny/zaskakujący i tym samym zyska miano najbardziej dzikiej wypowiedzi miesiąca...

Zakończenie plebiscytu odbędzie się w styczniu 2015 roku, kiedy to z 12 wypowiedzi miesiąca wybierzemy - przy waszej pomocy - trzy wypowiedzi roku, a polityków, będących autorami zwycięskich cytatów, nagrodzimy statuetkami dzików. Wśród tych, którzy wezmą udział w głosowaniu na "Najbardziej dziką wypowiedź polityka 2014 roku" rozlosujemy atrakcyjne nagrody....  Regulamin plebiscytu na "Najbardziej dziką wypowiedź polityka 2014 roku".


A poniżej wspominamy i prezentujemy najbarwniejsze cytaty z 2013 roku...

/Wojciech Stróżyk/Reporter

Janusz Palikot do Leszka Millera: "Pana czeka samotność. Będzie pan siedział nad brzegiem morza w Sopocie. I przyjdzie do pana las. Jak do Makbeta u Szekspira".

/Jan Kucharzyk/East News

Leszek Miller: "Pan poseł Palikot w stanie bezrozumnego oszołomienia co chwila wywołuje mnie tutaj i domaga się ode mnie jakiejś riposty, repliki i tak dalej, i tak dalej... Odpowiem słowami wybitnego polskiego poety Tuwima. Próżnoś repliki się spodziewał, nie dam ci przytyczka ani klapsa, nie powiem nawet "pies cię ...", bo to mezalians byłby dla psa".

/Łukasz Szeląg/Reporter

Stefan Niesiołowski: "Pamiętam jak ja chodziłem do szkoły, to wtedy rzeczywiście jeśli ktoś miał bułkę, kawałek czekolady, to było daj gryza. Myśmy grali w piłkę, bo była przerwa, to wyjedliśmy cały szczaw z nasypu i wszystkie śliwki ulęgałki, mirabelki jedliśmy. Dzisiaj te wszystkie gruszki, śliwki leżą i nikt tego nie zbiera. Chłopaki grają w piłkę na tych samych boiskach, szczawiu nikt nie zjada. Ja nie mogę słuchać o przynajmniej 800 tys. głodnych dzieciach".

/Witold Rozbicki/Reporter

Jacek Bogucki do Donalda Tuska: "Panie premierze, ostał ci się ino Szczurek".

/Łukasz Kalinowski/East News

Apel Doroty Połedniok do PO: "Jak każda kobieta marzy czasem, by ukochany mężczyzna pogłaskał ją po włosach, potrzymał za rękę, przytulił i pocieszył, to ja głupia oczekiwałam tego od Platformy. Tymczasem ONI zachowali się jak typowi zwycięzcy najeźdźcy. Siłą chcieli wziąć wszystko, a Polskę potraktowali jak zwykły wojenny łup - JAK DZIWKĘ, z którą się robi co chce - nawet wbrew jej woli, którą się oszukuję, znieważa i wykorzystuje do własnych partykularnych interesów" (pisownia oryginalna). 

/Adam Guz/Reporter

Krystyna Pawłowicz: "Społeczeństwo nie może jednak fundować słodkiego życia nietrwałym, jałowym związkom osób, z których społeczeństwo nie ma żadnego pożytku, a tylko ze względu na łączącą ich więź seksualną".

/Wojciech Olszanka/East News

Adam Szejnfeld na Twitterze: "Kłopotek nie ma kłopotu być kłopotliwym dla koalicji. Dziś znów oderwał się od swoich gęsi i strzelił: duet Tusk-Rostowski musi odejść".

/Witold Rozbicki/Reporter

Jarosław Gowin:"I don't like Monday".

/Andrzej Iwańczuk/Reporter

Tomasz Kaczmarek: "Nie wchodzę w żadne relacje typu love me tender, love me sweet, kochanie i tak dalej".

/Witold Rozbicki/Reporter

Adam Hofman: "Ponieważ są paparazzi w krzakach, tylko dlatego nie wyciągnę i nie pokażę".




INTERIA.PL

Zobacz także