Zaatakowany przez pszczoły zmarł na zawał
Mężczyzna ukąszony ponad 500 razy przez pszczoły zmarł w środę w Encitas w Kalifornii (zachodnie wybrzeże USA) - poinformowała lokalna straż pożarna.
Mężczyzna został zaatakowany przez pszczoły w środę rano, gdy karczował krzaki w posiadłości w południowej Kalifornii.
Według straży pożarnej, uciekając przed pszczołami, mężczyzna przebiegł 180 metrów i zdołał dotrzeć do domu. Tam, z objawami zawału serca, odnaleźli go strażacy.
Chory zmarł jednak, mimo udzielenia pierwszej pomocy i szybkiego przewiezienia do szpitala.
Lekarze nie ustalili jeszcze, czy zawał serca został bezpośrednio spowodowany przez ukąszenia pszczół.
INTERIA.PL/PAP