Za rok polecimy do USA bez wiz?
Czy USA nie popełniają błędu, tak długo utrzymując obowiązkowe wizy do USA - pytali w wywiadzie z Victorem Ashe'em - ambasadorem USA - Marek Bartosik i Piotr Odorczuk z dziennika "Polska".
- Prezydent Bush zaproponował już pewne zmiany, które zaowocowały przyspieszeniem procedur prowadzących do zniesienia obowiązku wizowego dla takich krajów jak Polska. Jeżeli utrzyma się obecny trend, to za rok, dwa wizy dla Polaków zostaną zniesione - zapewnia Ashe. Oczywiście warunkiem jest osiągnięcie 10-procentowego progu odmów (obecny wynosi 14 procent).
Pytany przez dziennikarzy, czy USA nie skorzystałyby na pracy Polaków, nawet jeżeli przyjeżdżają do Stanów nielegalnie, odmówił udzielenia odpowiedzi. - Zachowam tę opinię dla siebie, bo mogę być posądzony o wspieranie nielegalnych pracowników. (...) Mogę powiedzieć, że Polacy w USA są postrzegani jako bardzo przedsiębiorczy - zapewnił.
Podczas rozmowy ambasador został zapytany, czym Polacy go irytują, na co zareagował śmiechem i nie potrafił powiedzieć. Stwierdził jednak, że będzie mu brakowało Polski i stanowiska, z którym pożegna się prawdopodobnie w przyszłym roku. Ashe mieszka tu razem ze swoją rodziną już od czterech lat. Zapewnia, że przywiązał się do tego miejsca i na pewno wróci tu jako osoba prywatna.
