Chorwacja oskarżyła już o zbrodnie wojenne na Serbach kilku żołnierzy i jednego generała. Glavasz jest pierwszym wyższym urzędnikiem państwowym, wobec którego wysunięto takie zarzuty. Prokuratura w Osijeku, mieście we wschodniej Chorwacji, oskarżyła Glavasza o zorganizowanie jednostki paramilitarnej w czasie wojny, pod koniec 1991 roku, oraz wydawanie jej rozkazów porywania, torturowania i zabijania Serbów. - Prokuratura wojewódzka zażądała zatrzymania wszystkich oskarżonych ze względu na wyjątkową bezwzględność towarzyszącą popełnionym zbrodniom - cytuje Hina oświadczenie prokuratury. Glavasz, który zaprzecza, aby popełnił jakiekolwiek przestępstwo, po zatrzymaniu go w ubiegłym roku przeprowadził 40-dniowy strajk głodowy. Zwolniono go z aresztu w grudniu ze względu na poważne pogorszenie się stanu zdrowia. Grozi mu do 20 lat więzienia. Przeciwko Glavaszowi toczy się w Zagrzebiu osobne śledztwo o zbrodnie wojenne, także na serbskich cywilach w Osijeku na początku lat 90. Glavasz był jednym z założycieli rządzącej partii konserwatywnej Chorwacka Wspólnota Demokratyczna (HDZ), ale został z niej usunięty po sporze z premierem Ivo Sanaderem wokół prounijnego kursu władz. Glavasz twierdzi, że jego proces to próba zemsty ze strony Sanadera.