Janusz Lewandowski powiedział niemieckiemu wydaniu "Financial Times", że dziura w unijnym budżecie może sięgnąć 11 miliardów euro. Oznacza to, że Bruksela będzie musiała upomnieć się o dodatkowe pieniądze. Winą za tę sytuacje Lewandowski obarcza kraje członkowie, które w listopadzie nie zgodziły na odpowiednie powiększenie budżetu w roku 2012. Wynegocjowany wówczas przyrost środków nie pokrywa nawet inflacji. Janusz Lewandowski cytowany przez gazetę mówi, że ostrzegał, iż będzie to oznaczało problemy. "Financial Times Deutschland" dodaje, że sytuacje unijnego budżetu pogarsza kryzysowa polityka Unii. Na niedawnym szczycie w Brukseli europejscy przywódcy zapowiedzieli lepsze wykorzystywanie funduszy strukturalnych. A to właśnie rachunki za inwestycje z tych funduszy odpowiadają za budżetową dziurę.