Dokładnie 944 funkcjonariuszy - spośród 155 tysięcy - ma jakąś kryminalną plamę na życiorysie. A są to dane nie obejmujące w ogóle Szkocji i Irlandii Północnej. Najwięcej byłych przestępców jest w londyńskiej policji - prawie czterystu. Funkcjonariusze karani byli w przeszłości za całą gamę przestępstw, od zabójstwa na drodze, poprzez czynną napaść, rabunki, włamania, fałszerstwo aż po handel marihuaną. Wiele komend w Anglii i Walii nie posiadało pełnego rejestru karalności swoich policjantów, a jedna czwarta w ogóle nie udzieliła odpowiedzi na zapytanie - byłych kryminalistów może więc być znacznie więcej. Wśród skazanych w przeszłości policjantów są też starsi stopniem, w tym dwóch detektywów i jeden inspektor Scotland Yardu w Londynie. Wytyczne Ministerstwa Spraw Wewnętrznych nie zakazują bezwarunkowo zatrudniania policjantów "z przeszłością", ale podkreślają, że okoliczności muszą być naprawdę wyjątkowe.