Bob Prunella, administrator wioski Hoonah liczącej zaledwie 800 mieszkańców, oświadczył, że nie wie dlaczego 45-letni John Marvin zastrzelił policjantów. Według świadków, Marvin zastrzelił pierwszego policjanta Tony'ego Wallace'a po czym drugiego, Matta Tokuokę, który usiłował przyjść koledze z pomocą. Marvin miał mieć w przeszłości kłopoty z miejscowymi policjantami. Na miejsce wezwano posiłki policji i wojska ze stolicy stanu - Juneau, które otoczyły dom desperata. Hoonah zamieszkałe jest przez członków tubylczego plemienia Tlingit.