USA: Atak zimy na Środkowym Zachodzie
Intensywne opady śniegu spowodowaływczoraj w środkowo-zachodniej części USA kłopoty komunikacyjne. Pierwszy poważny atak zimy dał się we znaki kierowcom i podróżnym na lotniskach. Tylko w Chicago z powodów opadów śniegu odwołano 325 lotów.
Od kilku dni amerykańskie Krajowe Centrum Meteorologiczne ostrzegało mieszkańców stanów położonych w środkowo-zachodniej części USA przed intensywnymi opadami śniegu.
Silne opady wystąpiły w nocy z piątku na sobotę w Dakocie Północnej, Minnesocie, Wisconsin, Michigan, Illinois, Indianie i stanie Iowa.
Na drogach, na których zalegała warstwa rozjeżdżonego śniegu, dochodziło do stłuczek i wypadków. Większość autostrad i ulic jest przejezdna i nie doszło do ich zamknięcia.
Intensywne opady śniegu spowodowały jednak utrudnienia na lotniskach. W sobotę na lotnisku O'Hare w Chicago odwołano 325 lotów. Pozostałe połączenia miały opóźnienia od 30 do 45 minut.
W piątek wieczorem czasu lokalnego na lotnisku Minneapolis-St. Paul samolot linii Delta Air Lines po wylądowaniu wypadł z pasa podczas manewru kołowania. Nikt ze 189 pasażerów znajdujących się na pokładzie maszyny nie został ranny.
INTERIA.PL/PAP