Informację o znalezionym ciele policja podała we wtorek, choć zdarzenie miało miejsce w ubiegłym tygodniu w piątek. Wtedy to przewodnik górski dokonał odkrycia na austriackim lodowcu Schlatenkees na wysokości około 2900 metrów. Po tym, jak odnalazł tam ludzkie ciało, powiadomił funkcjonariuszy, którzy pozyskali je przy pomocy helikoptera. Według ustaleń policji mężczyzna najprawdopodobniej uległ wypadkowi na lodowcu w 2001 roku, zatem jego ciało przeleżało tam ponad 20 lat. Austria: Ludzkie ciało na topniejącym lodowcu. Znaleziono też plecak z dokumentami W niedalekiej odległości od miejsca znalezienia jego szczątków odkryto także należący do niego plecak, a w nim gotówkę, kartę bankową i prawo jazdy. Wstępnie został zidentyfikowany jako 37-letni obywatel Austrii, który zaginął w 2001 roku. Mężczyzna wybrał się wówczas na lodowiec na narty. Jak jednak wskazano, ostatecznie tożsamość potwierdzić ma analiza DNA, której wyniki będą dostępne za kilka tygodni. Kolejny taki przypadek. Powodem zmiany klimatyczne To jednak nie pierwszy przypadek odnalezienia zwłok w podobnych okolicznościach. Z powodu topnienia lodowców w efekcie zmian klimatycznych na światło dzienne wychodzą ukryte do tej pory przedmioty, a także ludzkie szczątki - zwraca uwagę CNN. Zaledwie w ubiegłym miesiącu głośno było o odkryciu ciała niemieckiego alpinisty, który zaginął 37 lat temu podczas wędrówki po lodowcu w pobliżu Matterhornu. Jego zaginięcie zgłoszono we wrześniu 1986 roku. Niemiec miał wówczas 38 lat i nie wrócił z górskiej wyprawy. - Lodowce wykazują długoterminową tendencję topnienia - przekazała glacjolog z Uniwersytetu w Innsbrucku Lindsey Nicholson, cytowana przez CNN. Jak także dodała, tendencja ta najprawdopodobniej będzie się utrzymywać, do czego przyczyniają się "lata z małą ilością śniegu". - Zmniejszenie ilości śniegu jest również częściowo powiązane ze zmianą temperatur - wyjaśniła, dodając: - Dzieje się tak, że część opadów, które miały pojawić się w postaci śniegu, teraz pojawia się w postaci deszczu, a to nie pomaga lodowcom - przekazała. *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!