Syn Sarkozy'ego ma kłopoty z prawem
Syn prezydenta Francji Nicolasa Sarkozy'ego, 20- letni Jean, ma stanąć wkrótce przed sądem za nieumyślne spowodowanie wypadku drogowego i ucieczkę z miejsca zdarzenia - podał we wtorek dziennik "Le Monde".
Jak donosi gazeta, w październiku 2005 roku jadący na skuterze Jean Sarkozy miał uderzyć w tył samochodu marki BMW, a następnie zbiec z miejsca zdarzenia, pokazując kierowcy "obraźliwy gest". Kierowca pojazdu Mohamed Bellouti, po trzykrotnej nieudanej próbie uzyskania odszkodowania od syna prezydenta, wniósł przeciw niemu pozew do sądu. Domaga się od sprawcy wypadku ponad 4 tys. euro tytułem odszkodowania za szkody. Rozprawa ma się odbyć 11 września przed paryskim sądem.
Nicolas Sarkozy jest ojcem trzech synów: Pierre'a i Jeana (z pierwszego małżeństwa z Marie-Dominique Culioli) oraz Louisa (z obecną żoną Cecilią).
INTERIA.PL/PAP