Według amerykańskiego urzędnika, który zastrzegł sobie anonimowość, Waszyngton zainicjował rozmowę telefoniczną, aby wyrazić zaniepokojenie rosyjskimi działaniami wojskowymi przeciwko obiektom infrastruktury krytycznej na Ukrainie - poinformowała agencja Ukrinform, powołując się na Reutera. O samej rozmowie wiadomo niewiele. Urzędnik odmówił wyjaśnienia, jakie dokładnie działania Rosji wokół krytycznych obiektów ukraińskiej infrastruktury wzbudziły niepokój USA. Zaznacza się, że może to dotyczyć w szczególności rosyjskiego ostrzału okupowanej Zaporoskiej Elektrowni Jądrowej lub groźby zniszczenia tamy Elektrowni Kachowskiej. "Linia dekonfliktowa" między USA a Rosją Ukrinform przypomina, że w marcu ogłoszono utworzenie "linii dekonfliktowej" między USA a Rosją. W tym czasie Pentagon wyjaśnił, że system został zaprojektowany, aby uniknąć niezamierzonych starć NATO z Rosją. Podczas zimnej wojny Stany Zjednoczone i Związek Radziecki utrzymywały takie "gorące linie" na różnych poziomach. Obecna jest testowana dwa razy dziennie, a połączenia ma wykonywać rosyjskojęzyczny żołnierz z bazy USA w Wiesbaden w Niemczech.