Śmierć Polaka w Szwecji. Został ugodzony nożem podczas imprezy
Dwóch Polaków zostało dźgniętych nożem podczas imprezy w firmie przewozowej w miejscowości Asarum w Szwecji. Jeden z nich zmarł na skutek poniesionych obrażeń. Drugi, 35-latek wciąż przebywa w szpitalu. Policja zatrzymała podejrzanego i aresztowała go pod zarzutem zabójstwa.

Szwedzki portal Expressen podaje, że w piątek wieczorem doszło do bójki na terenie zakładu przemysłowego w Asarum w gminie Karlshamn. Dwaj mężczyźni w wieku 30 i 35 lat zostali ugodzeni nożem podczas odbywającej się tam imprezy - przekazał rzecznik miejscowej policji Patric Fors.
Szwecja: Polak zmarł na skutek obrażeń
Po przyjeździe policji znaleziono dwóch rannych mężczyzn, których przetransportowano do szpitala. Niestety stan 30-latka był zbyt ciężki i mężczyzna zmarł na skutek odniesionych obrażeń. 35-latek nadal przebywa w szpitalu. Z informacji wynika, że policjanci nie mogli jeszcze zebrać od niego zeznań.
Obaj mężczyźni byli Polakami, pracowali w firmie przewozowej, która swoje oddziały ma także na terenie Polski - ustaliło RMF24. Rodziny poszkodowanych pracowników zostały powiadomione o incydencie.
Najpewniej sprawcą był 40-letni mężczyzna, nieznanej narodowości. Jak podała policja, został on aresztowany pod zarzutem morderstwa i usiłowania zabójstwa. Podczas zatrzymania mężczyzna nie stawiał oporu. Nie wiadomo jeszcze, jakie były okoliczności tragedii, ale na spotkaniu towarzyskim było wiele osób, których obecnie policja przesłuchuje jako świadków zdarzenia.