Siedem osób zginęło wskutek burzy w stanie Iowa
Siedem osób zginęło, a 50 odniosło obrażenia wskutek burzy i tornada, które przeszły wczoraj nad północno-wschodnimi obszarami stanu Iowa - powiadomiły lokalne władze.
Burza, której towarzyszyła trąba powietrzna, nadciągnęła wczoraj po południu, wyrządzając szczególne szkody w miejscowości Parkersburg, 129 km na północny-wschód od stolicy Iowy Des Moines - podała amerykańska Krajowa Służba Meteorologiczna. Stamtąd pochodzi pięć spośród siedmiu ofiar śmiertelnych, pozostałe zaś z pobliskiego New Hartford.
Dave Miller ze stanowego biura Bezpieczeństwa Wewnętrznego nie wykluczył, że liczba zabitych oraz rannych może wrosnąć.
Także w niedzielę, jedna osoba zginęła i dziewięć zostało rannych w wyniku burzy i gradobicia w sąsiedniej Minnesocie.
Seria gwałtowanych burz i trąb powietrznych nawiedza środkowe Stany Zjednoczone od końca ubiegłego tygodnia. W piątek w stanie Kansas odnotowano cztery ofiary śmiertelne żywiołu, a jedną w czwartek w Kolorado.
W tym roku burze i tornada w Stanach Zjednoczonych spowodowały już śmierć ponad 100 osób, co jest najgorszym wynikiem od co najmniej dziesięciu lat.
INTERIA.PL/PAP