Co najmniej osiem osób, w tym troje dzieci, zginęło w sobotę w wyniku eksplozji, do której doszło w pięciopiętrowym budynku mieszkalnym w miejscowości Tymowskoje na wyspie Sachalin, na Dalekim Wschodzie Rosji. Przyczyna tragedii nie jest jeszcze znana, a liczba ofiar może wzrosnąć - poinformował niezależny rosyjski portal Nowaja Gazieta.Jewropa. Troje zabitych to dzieci w wieku 8, 10 i 12 lat. W budynku zamieszkiwały 33 osoby. Wciąż trwają poszukiwania trzech spośród nich. Początkowo przekazywano doniesienia, że w Tymowskim doszło do wybuchu gazu, lecz później zweryfikowano tę informację, ponieważ blok mieszkalny nie był wyposażony w instalację gazową. Możliwymi przyczynami mogły być "nieprawidłowe przechowywanie i eksploatacja domowych butli gazowych" przez mieszkańców - powiadomiły opozycyjne media za gubernatorem Sachalinu Walerijem Limarienką. Największa w ostatnich latach w Rosji katastrofa wywołana eksplozją gazu w budynku mieszkalnym miała miejsce w grudniu 2018 r. w Magnitogorsku na Uralu. Zginęło wówczas 39 osób, a 17 zostało rannych.