- Morze Śródziemne jest bardzo ważne strategicznie dla Floty Czarnomorskiej. Przy pomocy flot Północnej i Bałtyckiej rosyjska marynarka wojenna powinna odnowić swą stałą obecność na tym akwenie - powiedział Masorin podczas wizyty w głównej bazie Floty Czarnomorskiej w ukraińskim Sewastopolu. Jego wypowiedź przekazała rosyjska agencja RIA-Nowosti. Przed upadkiem ZSRR radzieckie okręty wojenne przebywały stale na Morzu Śródziemnym, korzystając głównie z bazy Tartus w Syrii. Według rosyjskiego eksperta wojskowego Pawła Felgenhauera, ewentualny powrót Rosjan do tej bazy mógłby rozdrażnić Izrael.