Rzecznik resortu obrony Thomas Raabe potwierdził na konferencji prasowej, że prowadzone jest w tej sprawie śledztwo. Podkreślił, że zachowanie instruktora podczas nauki strzelania było "absolutnie niedopuszczalne" i "sprzeczne ze standardami szkolenia w niemieckim wojsku". 90-sekundowe amatorskie nagranie wideo, krążące w Internecie i znalezione przez dziennikarzy tygodnika "Stern", nadały w sobotę niemieckie stacje telewizyjne. Rzecznik wojskowy w Rendsburgu w kraju związkowym Szlezwiku- Holsztynie potwierdził, że zarejestrowany na wideo "odosobniony" incydent miał miejsce w lipcu 2006 roku i że instruktor został przeniesiony na inne stanowisko.