Kelly miał dopuścić się tej zbrodni w 1984 r. Znaleziono wówczas zwłoki Jerry'ego i Brendy Morgan oraz ich 18-miesiecznego dziecka. Policja przez siedem lat nie mogła wpaść na trop sprawcy. Dopiero zeznania byłej żony Kelly'ego spowodowały, że znalazł się w kręgu podejrzanych. Kelly odsiadywał wówczas karę 30 lat więzienia za inne morderstwo. W stanie Teksas stracono w ciągu ub. 30 lat 415 osób, co jest swoistym rekordem. Kelly był 10 straconym od początku czerwca br. W więzieniach tego stanu oczekuje na egzekucję 11 dalszych skazańców.