, minister pracy , a także doradcy prezydenta - Andrzej Stelmachowski i . Jednym z tematów narady był program "Powrót", którym objęte będą osoby powracające do kraju z emigracji zarobkowej. Według danych przytoczonych przez , ok. 1 mln 200 tys. Polaków pracuje obecnie za granicą. Jak mówił, są to ludzie młodzi, których średnia wieku wynosi 26 lat. Zdaniem prezydenta, tak duża emigracja "jest to zjawisko, które może niepokoić". - Nie sama wolność wybierania miejsca pracy, bo m.in. po to żeśmy wstąpili do UE, tylko rozmiary tego zjawiska - dodał. W ocenie Lecha Kaczyńskiego, choć są ludzie, którzy zdołali znaleźć za granicą zatrudnienie zgodnie ze swoimi kwalifikacjami, to "jest bardzo znaczna grupa osób, które mają kwalifikacje, ale za granicą pracują poniżej nich". - To już jest zjawisko nie tak korzystne. (...) Powinna ta grupa być zdecydowanie mniejsza - mówił prezydent. Podkreślił, że w niektórych zawodach w kraju mamy tymczasem głęboki deficyt pracowników. - Dlatego też jest zadaniem naszego państwa zachęcanie do powrotu - zaznaczył prezydent. - Chciałbym tego rodzaju inicjatywom, mającym na celu powrót jak największej liczby Polaków do kraju, patronować - oświadczył. Dodał, że celem środowej narady jest m.in. poszukiwanie nowych sposobów zachęcania Polaków do powrotu. - Polska ma konstytucję określonej treści i ta konstytucja może być dla niektórych cennych, moim zdaniem, rozwiązań pewną przeszkodą - powiedział prezydent.